Witajcie kochani!
Tydzień temu wróciłam do Rzymu po 2 tygodniowych wakacjach w Polsce. Był to wspaniały czas odpoczynku i regeneracji, który spędziłam przede wszystkim z rodziną. Miałam również okazję wziąć udział w obchodach uroczystości Matki Bożej Siewnej w Krypnie, między innymi w 35-tej Pieszej Pielgrzymce Rodzin do Krypna.
Wspaniałe wydarzenie, cudowne przeżycia. Cudowna była już sama pogoda, bo przecież początkowo prognozowano deszcz, jednak pielgrzymi skutecznie wyprosili piękne słońce. Przede wszystkim jednak wrażenie robiły tłumy ludzi, te wszystkie osoby niosące do Matki Bożej swoje (i nie tylko) intencje. Ja sama miałam ich sporo. Widzieć tak liczne osoby z żywą wiarą, tak wiele rodzin z małymi i większymi dziećmi, wysiłek, poświęcenie, dobro i wzajemną pomoc – aż serce rośnie. Wspólna modlitwa, rozmowy i uśmiechy. I to uczucie gdy się dotarło do celu, do Mamy. To doświadczenie było dla mnie bardzo cenne i budujące, pomocne w codziennej wędrówce ku niebu. sr. Marta